Nowy Japoński crossover zawitał w Trójmiejskich salonach Nissana. Mieliśmy okazję obejrzeć go w Gdańsku.
Auto naprawdę robi wrażenie - specyficzny design, który umówmy się, zdażył się już zestarzeć został zastąpiony nową, modną kreską. Japończycy odświeżyli swoje auto, ale jest to raczej ewolucja niż rewolucja.
Auto urosło, ma więcej miejsca w bagażniku i... nieco schudło!
Druga generacja ma w gamie jeden silnik - będzie to 3-cylindrowy turbodoładowany silnik benzynowy 1.0 dysponujący mocą 117 KM i 200 Nm, czyli praktycznie tak samo jak większość dostępnych na rynku konstrukcji litrowych o trzech cylindrach. Auto możemy kupić z 6 stopniowa przekładnią manualną lub z automatem. Nie jest to już CVT, a dwusprzęgłowa 7 stopniowa skrzynia DCT. Auto wyposażono zgodnie z obowiązującym trendem w pełen pakiet asystentów kierowcy i nowe multimedia obsługujące technologie Android Auto i Apple Car Play. Auto w cenniku zaczyna się od niespełna 68 tysięcy złotych.
Red/Fot. Mikołaj Stolarski